Odliczanie do Pyrkonu czas zacząć!

Pyrkon to najbliższe Comic-Conowi doświadczenie, jakie możecie sobie zafundować w kraju nad Wisłą. Wpis o tym, dlaczego warto być w Poznaniu od 8 do 10 kwietnia i jak przetransportować wannę pełną zombie na konwent.

Konfetti obficie sypane na Leonardo diCaprio po rozdaniu Oscarów powoli opada, nasze ulubione seriale czekają na nas co tydzień z nowym odcinkiem, do Gry o Tron także niedaleko, gdzieś tam szykuje się Civil War…Wszystko idzie tak, jak powinno. Spokój i cisza? Ależ skąd! Dzisiaj każdy nerd z wypiekami na twarzy czyta, co też przygotował dla nas w tym roku absolutnie najlepszy konwent fantastyczny w tym kraju – Pyrkon opublikował właśnie swój program!
Pyrkon to impreza absolutnie niezwykła. W zeszłym roku byłam pierwszy raz i obiecałam sobie, że będę jeździć już do końca świata. Każdy fan popkultury może poczuć się tam jak dziecko w sklepie ze słodyczami. Albo po prostu – jak dziecko. Bo radość i entuzjazm, jakie wyzwala bycie na konwencie w Poznaniu tylko do dziecięcej radości można przyrównać.
Pakiet startowy Pyrkon 2015
Prelekcje o tematyce tak różnorodnej, że każdy znajdzie coś dla siebie, konkursy wiedzy na tematy wszelakie, warsztaty, gry, wystawy… Trudno wyliczyć atrakcje Pyrkonu. Ale nawet jak chwilowo nie mamy na nic siły i tylko przechadzamy się po terenie konwentu, czujemy że uczestniczymy w czymś absolutnie wyjątkowym. Niecodziennie przecież można przytulić się do Finna i Jake’a albo zrobić sobie zdjęcie z trollującym wszystkich dokoła Deadpoolem.
Zdjęcia pochodzą z osobistych zbiorów dokumentujących wspaniałości Pyrkonu 2015.

 

Ogromny teren Targów Poznańskich jest idealny, by pomieścić wszystkich. A z roku na rok ilość uczestników rośnie. W zeszłym roku podczas 3 dni konwentu przez Targi przewinęło się 31 tysięcy osób! I niech mi ktoś powie, że w Polsce ludzie nie interesują się fantastyką i popkulturą?
Jak widać mistrza Yodę także na Pyrkonie spotkać można było. Taaak.
Tegoroczny Pyrkon jest dla mnie wyjątkowy.
 

I nie ma co dłużej tego ukrywać – Wanna Pełna Zombie pojawi się na konwencie z prelekcją!

Oczywiście trema jest wielka, nie tylko dlatego, że to moja pierwsza konwentowa prelekcja w ogóle. Ale przede wszystkim – Pyrkon jest największą tego typu imprezą w tej części Europy. I niezaprzeczalnie najlepszym konwentem w Polsce. Taki debiut, proszę państwa, przyprawi mnie o zawał. Ach, niech bóg psot mi dopomoże!
Po cichu liczę, że tak będzie, zwłaszcza że to właśnie o Lokim będę mówić. Oczywiście jeśli macie zamiar być 8 kwietnia w Poznaniu, w tym jedynym miejscu na świecie, w jakim należy wtedy być, wpadnijcie na blok komiksowy, by posłuchać o niepokornym bracie Thora i jego przemianach przez pół wieku występowania na kartach marvelowskich komiksów. Obiecuję, że będzie dużo konkretów, ciekawostek i obrazków. A i Tom Hiddleston się przewinie. Fangirling pewnie też będzie, ale to w końcu konwent a nie konferencja naukowa.

 

Powoli przygotowuję się do bardzo ciężkiego zadania – rozplanowania pobytu na Pyrkonie, tak by posłuchać wszystkich prelekcji, które mnie interesują. Oczywiście jest to zadanie niewykonalne, bo program jest tak obfity, że nie sposób być na każdym ciekawym i wartościowym wystąpieniu. Mam jednak jeszcze miesiąc, by znaleźć jakiś wehikuł czasu lub nauczyć się bilokacji.
 
No to – byle do kwietnia!