Szczerze mówiąc nie byłam pewna, czy brać udział w tegorocznym Share Weeku. Z jednej strony bardzo lubię polecać czytelnikom fajne rzeczy. Z drugiej… [...]
Muszę się przyznać do poważnego kryzysu. Właściwie nie muszę się przyznawać. Data ostatniego artykułu w Wannie mówi sama za siebie. Zastanawiałam się ostatnio, [...]
Pisanie bloga to specyficzne zajęcie. Zaczyna się niewinnie, od blogspota i kilku entuzjastycznych notek, potem zazwyczaj dochodzi fanpage i nagle okazuje się, że [...]
Po pierwsze, ostatnio chodzę po świecie bardzo sfrustrowana. Nie wiem, czy to wina PISu, trolli twitterowych, czy smutnej wizji naszego społeczeństwa, która straszy [...]
Trwający obecnie Share Week skutecznie obudził mnie z letargu blogowego, wyrwał z codzienności, która hamuje moje artystyczno-pisarskie zapędy i zmusił do napisania tekstu. [...]